Bałagan w przepisach |
Coraz wyraźniej widać, że przyjęty sposób opisywania praw konsumenta w wielu różnych dotyczących praw konsumenta ustawach, jest nie trafiony. Przepisy konsumenckie powinny zawierać się w jednej ustawie i dotyczyć wszystkich towarów i usług - praw konsumenta. To samo z ochroną prawną konsumentów poprzez urzędników Rzeczników Praw Konsumenta, Arbitra Bankowego, urzędników z Inspekcji Sanitarnej, Inspekcji Handlowej, Urzędu Komunikacji Elektronicznej i innych. Ten cały system jest nieskuteczny i konsumentom, trudno się rozeznać do kogo iść prosić o pomoc. Porozrzucanie praw konsumenta w tak wielu przepisach, daje taki efekt, że konsumenci nie wiedzą gdzie swoich praw w przepisach szukać. Przy tym urzędnicy nie znają przepisów i nie kwapią się, by pomagać konsumentom. Bałagan w przepisach tworzy sytuację, że konsument staje się prawie bezradny i nie jest w stanie nawet poznać swoich praw, gdy już próbuje. Przepisów jest tak dużo i tak są porozrzucane, że poznanie wszystkich swoich praw konsumentowi, by zabrało całe lata. Wszystkie prawa konsumenta powinny być więc jak najszybciej zebrane i zapisane w jednej ustawie. |